Prawie zawsze pojawia się to samo pytanie, bo przecież to jak Wy będziecie przygotowani odbije się na efekcie końcowym. Najważniejsze to być wyspanym, najedzonym (nie dotyczy to tylko maluchów) i w dobrym humorze. Druga istotna sprawa to spójna kolorystyka Waszych ubrań. W plenerach najlepiej sprawdzą się jasne, delikatne, stonowane kolory, tak zwane kolory ziemi: zielony, beżowy, błękitny, żółty, szary i ich odcienie. Pamiętajcie też, że biel jest zawsze dobrym rozwiązaniem. Oczywiście nie musicie przed każdą sesją wydawać milionów na nowe ubrania, wierzcie mi, wystarczy głębiej zajrzeć do szafy… Nie ma też problemu, jeżeli jedno z Was chce się wyróżnić jakimś kolorem – czerwonym, różowym czy jaskrawo pomarańczowym – przecież te zdjęcia mają być dla Was, ale lepszy będzie efekt jak reszta zostanie przy jednym kolorze. Za duży misz masz barw nie wyjdzie ładnie. Istotne też jest, by ubrania nie miały nadruków, wzorków, pasków czy kratek. Zdjęcia z sesji często są oprawiane w ramki, drukowane, tworzycie z nich albumy, publikujecie, więc pewnie warto zgrać sesję z wizytą u fryzjera, barbera, manikiurzystki i kogo tam jeszcze potrzebujecie by zrobił Was na bóstwo. Panowie zwykle nie muszą, ale Paniom zalecam make up. Jak macie wątpliwości czy dany strój się nadaje, zawsze możecie zrobić zdjęcie i mi przesłać przed spotkaniem, będę doradzać.