Problemy z selekcją.
Powiem szczerze, że trudno mi wybrać najlepsze zdjęcia, zwłaszcza, że to co mi się wydaje cudowne niekoniecznie musi być najlepsze dla odbiorcy.
Na sesjach staram się o różnorodność. Zależy mi, by na zdjęciach były osoby w różnej konfiguracji. By były różne ujęcia. Z bliska, z daleka, na siedząco, na stojąco, w ruchu w zabawie, no i z dużą ilością przytulasów.
Co ciekawe, zdecydowanie lepsze zdjęcia wychodzą bliżej końca niż początku sesji. Potrzeba chwili by wszyscy się dograli.
Dlatego lubię jak macie dla mnie trochę więcej czasu i spędzając go wspólnie mogę dla Was tworzyć najlepsze - idealne kadry.